Jestem Jakub Muszyński z Malborka, a to moje koty.
Na pierwszych zdjęciach jest Kicia, która się do nas przybłąkała w wakacje 2004 roku. Nie ma zbyt dużego zaufania do ludzi, nawet z wyglądu bardzo przypomina dzikiego kota nubijskiego. Potrafi bardzo dobrze polować. Nieraz odchodziła daleko od domu i wracała po kilku dniach z jakimś nornikiem lub innym gryzoniem.
Na następnych zdjęciach jest jej syn Miar. On jest bardzo śmiały zarówno do ludzi jak i obcych kotów, które nieraz przed nim uciekają. Jest bardzo marudny, ale za to ma dobre zachowanie i też jest dobrym myśliwym jak Kicia.
Moje koty mieszkają na podwórku. Mają taką specjalną budkę ze styropianu schowaną pod zadaszeniem, w której mogą spać.